Beata Kozidrak to kolejna wielka gwiazda w polskiej muzyce, której nie trzeba nikomu przedstawiać. Wokalistka zespołu Bajm, z którym nagrała 10 albumów. Pod swoim nazwiskiem wydała trzy albumy, a ten ostatni pojawił się 6 lat temu. Promowano go 6 singlami z czterema teledyskami. Album dotarł do trzeciego miejsca na OLiS i zdobył zloty certyfikat.
Płytę rozpoczyna pierwszy singiel – “Bingo”, który był dość chłodno przyjęty ze względu na “płytki tekst”. Dla mnie jest ok, chwytliwy i łatwo zostaje w głowie. Autorem każdego z tekstów jest Beata, co jest miłym akcentem. “Upiłam się Tobą” to największy hit z tej płyty i nie ma co się dziwić. Słyszymy tutaj Beatę, którą każdy dobrze zna. “Nie Kochaj Mnie” jest moją ulubioną pozycją z krążka. Nawiązuje muzycznie do Bajmu, a tutaj tekst jak dla mnie sztosem. Artystka nagrywała ten album podczas rozstania z mężem i spora cześć tekstów jest temu poświęcona. Wakacyjne “Niebiesko – Zielone” nieco podsyca atmosferę. “Obok Nas” to spokojniejszy utwór, zauważyłem że tutaj jest na przemian, raz weselej, raz nieco melancholijnie. “Słońce na dłoni” bez wątpienia powinien być singlem, jak dla mnie jedna z lepszych kompozycji. “Blizny” to bardzo osobisty utwór, a “Ruchome Wydmy” przekonują mnie refrenem. “Zamek z piasku” podobnie jak poprzednik muzykę dostał od Ani Dąbrowskiej, ale ten utwór jakoś mnie nie kupił. “Drugie Dno” przypomina mi nieco “Słonce na dłoni”. Stawkę zamyka “Letni Wiatr”, który jest idealny na singiel bo radiowo brzmi.
Czekam na nowy krążek Beaty, choć nie ukrywam, że single słabo wypadają.
👉 🐥🐥🐥🐥🥚 (4/5)
