💿KILKA FAKTÓW💿
Nie lubię zbytnio składanek, bo zawsze mi się wydają, takie na sile, może po to by zakończyć kontrakt czy coś… Najlepsza była Gosia Andrzejewicz, która wydała best of po dwóch albumach 😂. Sięgnąć po taki od Nelly album nie miałem problemu, dlatego że uwielbiam jej muzykę. Album wyszedł w 2010 roku, czyli przed muzycznym zabłądzeniem Nelly. Jest to świetne podsumowanie jej kariery. Na krążku znalazły się trzy premierowe kawałki. „Night is Young” promował album. Wydane zostały trzy wersje krążka.
💿MOJE ZDANIE💿
Nelly nie można nie lubić, mam wrażenie że każdy jej utwór w 2006-2010 był w Polsce hitem. Strasznie żałuje, że po tych latach kariera strasznie podupadła. Współpraca z Timbelandem przyniosła jej światowa karierę. Album rozpoczyna się pierwszym hitem, czyli „I’m like a bird”, pomyśleć że na początku nie przepadałem za tym kawałkiem… potem mamy „Turn Off the Light” i dla mnie jest to idealny kawałek, znacie go? Nie mogło też zabraknąć „Promiscuous”, „Say It Right” czy „All Good Things (Come to an End)”. Uwagę jeszcze zwróciłem na „Forca”, który pochodzi z jej drugiego albumu. Jest tez wielki hit nagrany wraz z Jamsem Morrisonem – „Broken Strings”. W albumie zakocha się każdy fan Furtado i jest to obowiązkowa pozycja na półkach, bo tyle dobrej muzyki na jednym krążku to rzadkość.
💿CO U NELLY?💿
Tego nie wiem. W 2017 roku wydała swój szósty album „The ride”, który przeszedł bez większego rozgłosu, mimo ze recenzje były głównie pozytywne. Od tego czasu Nelly zrezygnowała z kariery. Kiedyś wyznała ze po nagraniu albumu „Loose” i jego sukcesie, popadła w depresje i chciała żyć jak normalny człowiek, jak widać zrealizowała plan💁♂️. W czerwcu świętowała rocznice tego krążka, wydając nową wersje. I to na tyle. Jej media społecznościowe milczą.
💿OCENA💿
👉🏻 🐥🐥🐥🐥🐣 (4,5/5)