Wielu ludzi ją kojarzy ze szklanego obrazu – z telewizora. Zaczęła jak była nastolatką i to było mocne wejście i jej kariera kręciła się głównie wśród propozycji dla telewizji. Osobiście kojarzę ją z 13 posterunku a potem zacząłem ją poznawać na nowo w “Jak Oni Śpiewają?”. Nie była na początku moją faworytką, ale z każdym odcinkiem udowodniała że ma talent wokalny, wygrała. Wydała dzięki temu właśnie tą płytę, którą dziś wam opiszę – “Nie dla Oka“… a dla ucha. 4 lata później wydała płytę z kolędami i to na tyle póki co jej muzycznych dokonań. Owszem, udzielała się gdzieś i nawet wydawała single promujące nowy album ale na tym stanęło.
Album zaczyna się propozycja od Agnieszki czyli “Bez makijażu“, która jako jedyna dostała tekst od samej wokalistki. Nie będę ukrywać że piosenka jak na pierwszy track na albumie jest dość nie zrozumiałym wyborem. Piosenka jest balladą, pościelówą – że tak brzydko napiszę 🤦♂️ Piosenkę lubię, musiałem się do niej trochę przekonać, ale teraz z przyjemnością jej słucham. Agnieszka ma ciekawą barwę głosu i nie można jej zarzucić że nie umie nim operować. Piosenka była drugim singelem z albumu, a pierwszym była “Zawsze byłam“, który jako jedyny dostał teledysk promujący. Tekst do utworu napisał Marcin Liber Piotrowski, które piszę między innymi też dla Sylwii Grzeszczak, która też się udzielała na tym albumie. Muzyka natomiast należy do Jansona, tego z Varius Manx. Z tego co pamiętam to piosenka była promowana, leciała między innymi na Vivie. Chociaż sam teledysk nie jest jakiś ciekawy, to miło się oglądało. Agnieszka jest jedyną zwyciężczyni która zrealizowała nagrodę główną z programu “Jak Oni Śpiewają?”. Piosenka jest na tyle ciekawe że z wielu ‘fanów’ po akcji z Mikołajem Krawczykiem używała jej do filmików o ich miłości🤣 Trzecią propozycją jest “Pokochać Ciszę” z tekstem Libera a muzyką Grzeszczak oraz Tabb a w chórkach również Sylwia Grzeszczak. Teraz pomyśleć że zrobiła większą karierę niż wszystkie inne razem wzięte. Piosenka sama w sobie jest dobra, jak poprzednie. W sumie to nie wiem dlaczego płyta została niezbyt dobrze odebrana przez krytyków. Może dlatego że oczekiwali radiowego brzemienia a takiego do końca nie otrzymali. Kolejna propozycja to moja ulubiona kompozycja z albumu. “Niepotrzebny” z tekstem Libera, muzykę natomiast napisał Doniu a chórkach inna wokalistka z albumem na koncie – Ewa Jach. Wszyscy z tego teamu pracowali w MyMusic, który jest wydawcą albumu. Cały album nie jest “skoczny” i też nie warto oczekiwać takiej muzyki na tym albumie, wszystkie są spokojne, o miłości. Piosenka “Wróć” cofa nas o kilka lat. Muzyką oraz chórkiem zajął się Krzysztof Antkowiak a tekstem zajął się Piotr Bukartyk. Piosenka jest dobra, trochę drażni mnie kwestia Antkowiaka, dla mnie jest zbędna.
“Zabrakło mi wiary w nas
a kiedy strach sprawił ból
Tak mogę dziś przyznać się
że chciałam byś go też czuł.”
Jak sami widzicie teksty też są dobre i nie można nic w tej kwestii zarzucić. Kolejna piosenka “Zamknij oczy” to kołysanka w której udziela się Krzysztof Antkowiak. Przy produkcji tego utworu użyto saksofonu. Ich duet brzmi tu delikatnie, przyjemnie. “Spokój” to piosenka której nie kojarzę, albo totalnie nie zapadła Mi w pamięci, mimo że słuchałem album niejednokrotnie. “Odnajdę Siebie” to jedna z niewielu piosenek gdzie brzmienie jest trochę mocniejsze, aczkolwiek nie jakieś do przesady, brzmi podobnie jak cały album czyli spokojnie, subtelnie. Trochę żałuje że Agnieszka nie pokazała pazura i tego co jej głos umie, bo potrafi wiele. Na albumie mamy cover w postaci “Brzydcy” oraz “Małe tęsknoty“, mnie osobiście najbardziej przypadły do gustu “Małe tęsknoty“. Dopiero w tym utworze słyszymy możliwości wokalne Agnieszki. Obydwie piosenki wykonała w polsatowskim programie. Stawkę zamyka “Powiedz Jej“, według mnie najlepsza piosenka na albumie, a sam tekst jest dla mnie fenomenalny, autorem jest Bukatryk. Słyszymy w tym utworze instrumenty smyczkowe, wszystko brzmi naprawdę ślicznie. Żałuje trochę że piosenka nie została singlem, mimo że nie jest to typ radiówki, ale nieźle pewnie by sobie poradziła na streamingach przy dobrej promocji i oczywiście teledysku.
Trochę żałuje że nie mamy więcej muzyki od Agnieszki, bo myślę że kobieta ma talent, szkoda że go nie wykorzystuje. Ucieszyłem się gdy po kilku latach wydala “Twoja mała Aga” mimo że gatunkowo odbiegała od “Nie dla oka” to sama w sobie była przyjemna. Agnieszka dostała dużą szanse wygrywając pierwszy sezon “Jak Oni Śpiewają” i mogła to lepiej wykorzystać. Szkoda też że MyMusic nie dało więcej pola popisu w promocji tego krążka. Mimo to “Nie Dla Oka” otrzymało dwa lata po premierze złotą płytę, a to jest nie lada wyczyn w tych czasach.. Ostatnio więcej o Agnieszce się mówi w pryzmacie jej związków niż o jakichkolwiek dokonaniach zawodowych. Uwielbiam to że zwierzęta są jej bliskie i myślę że jest naprawdę ciepłą osobą, ale gdyby tak chciała jeszcze coś nagrać byłoby cudownie 😁 Warto też przypomnieć że pokazała że jest w dobrej kondycji w programie “Twoja Twarz brzmi znajomo”(polecam występ Agi jako Kora), ale nawet po udziale w tym programie nie pojawiło się nawet plotki o jakiś nowym materiale. Pojawia się też czasem w “Jaka to melodia?” więc może coś się pojawi, ale wracając do albumu – żałuje że materiał na niego jest tak mało zaskakujący i człowiek słuchając go ma wrażenie że połowa materiału jest taka sama, brakuje mi pazura w nim albo chociaż jednego utworu, który wywoła uśmiech na twarzy. Brakuje trochę takiego “To On” które wydała jakiś czas po premierze albumu.
🐥🐥🐥🐣na pięć kaczuszek (moja skala oceniania)